Podsumowanie seniorów

Stosunkowo dawno, bo 26. października, zakończyła się runda jesienna wałbrzyskiej kl. B. Najwyższy czas, by podsumować pierwszą połowę sezonu 2014/15 w wykonaniu seniorów Iskry Witków.

OGÓLNE

Już przed rozpoczęciem ligi wiadomo było, iż każdy mecz będzie na wagę złota, a to wynik tego, iż w obecnej kl. B występuje tylko 8 zespołów, tak więc każda strata punktów może okazać się bolesna. Iskra potraktowała rozgrywki poważnie, a liczba straconych oczek wynosi 3. To wynik jedynej porażki w lidze z liderem i faworytem do awansu – drużyną Górnika Gorce. W pozostałych 6 meczach nasi gracze odnieśli komplet zwycięstw. To daje nam 18 punktów i tylko jednopunktową stratę do lidera. Za nami, na najniższym stopniu podium plasuje się Płomyk Borówno, który zgromadził punktów 13. Nasz bilans bramkowy to 37 bramek strzelonych i 9 straconych. Pod kątem zdobywanych goli jesteśmy niekwestionowanym liderem – drugie w takim zestawieniu ekipy Zagłębia Wałbrzych i Victorii II Świebodzice mają aż 15 bramek strzelonych mniej. Nasza drużyna może też pochwalić się drugą obroną w lidze – tu liderem jest Górnik, który stracił jedynie 4 bramki. Jeśli chodzi o stosunek bramek strzelonych do wpuszczonych, to tutaj również jesteśmy liderem, gdyż nasz bilans to +28. Drugi Górnik ma bilans +15. Iskra rozegrała 3 mecze u siebie, wszystkie wygrywając, strzelając przy tym aż 25 bramek (ponad 8 na mecz!), a tracąc jedynie 4. Na wyjazdach graliśmy 4 razy (3 zwycięstwa i jedna porażka), a bilans bramkowy to 12-5. Tylko w jednym (tym przegranym) meczu nasi zawodnicy nie potrafili strzelić bramki. W innych meczach strzelali ich co najmniej 3. Najwyższe zwycięstwo Iskry to mecz 5. kolejki przeciwko ekipie Grodna Zagórze Śląskie – 11:0.

Bramki dla Iskry strzelało łącznie 9 zawodników. Najlepszym strzelcem jest Bartosz Ogrodnik, który strzelił 13 goli. Poza nim strzelali: Piotr Dynerowicz – 6 goli, Piotr Groń – 5, Konrad Niemiec – 4, Maciej Stawiarski – 3, Adam Cieszkowski – 2, Karol Rudnicki – 2, Mariusz Kurnyta – 1 oraz Mateusz Sobies – 1.

Królem asyst jest również Bartosz Ogrodnik, który decydujące podania wykonywał 7 razy. Poza nim tą sztuką popisywali się: Piotr Dynerowicz – 5 razy, Konrad Niemiec – 4, Piotr Groń – 3, Karol Rudnicki – 3, Mariusz Kurnyta – 1, Piotr Krupa – 1, Krystian Ogrodnik - 1, Maciej Stawiarski – 1, Mateusz Sobies – 1, oraz Adam Cieszkowski – 1.

Najwięcej minut na boisku zaliczyli: Krzysztof Mokrzycki, Piotr Groń oraz Piotr Krupa – wszyscy oni rozegrali maksymalną liczbę 630 minut w rundzie jesiennej. Dalej w tej klasyfikacji plasują się: Bartosz Ogrodnik – 624, Krystian Ogrodnik – 607, Konrad Niemiec – 602, Piotr Dynerowicz – 586, Karol Rudnicki – 575, Maciej Stawiarski – 495, Mariusz Kurnyta – 474, Mateusz Sobies – 327, Daniel Kołodziej – 326, Dawid Niemiec – 134, Paweł Duroł – 133, Mateusz Pach – 65, Wojciech Buko – 45, Adam Cieszkowski – 35, Piotr Gaweł – 10 oraz Adrian Kurnyta – 4.

ZAWODNICY

BRAMKARZ

Krzysztof MOKRZYCKI – jedyny golkiper Iskry w rundzie jesiennej. Dwa razy zachowywał czyste konto, nie wpuścił więcej niż 2 bramki w jednym meczu. Łącznie w 7 meczach musiał 9 razy wyciągać piłkę z siatki. Mocny punkt drużyny, w najważniejszych momentach nie zawodzi, potrafi utrzymać najwyższy poziom koncentracji.

OBROŃCY

Adrian KURNYTA – rozegrał jedynie 4 minuty w meczu z Podgórzem Wałbrzych. Na początku rundy trenował, potem jednak na pierwszym miejscu stanął inny sport. Życzymy powodzenia i mamy nadzieję, że jeszcze się spotkamy na boisku.

Piotr GAWEŁ – również wystąpił w tylko jednym meczu, zaliczając 10 minut. Wyjazd na studia oraz uraz kości śródstopia uniemożliwił mu grę w późniejszej fazie pierwszej rundy, na wiosnę liczymy na wielki come-back.

Wojciech BUKO – praca poza granicami kraju to główny powód, czemu na jesień rozegrał tylko 45 minut w barwach Iskry. Słynie z dobrej gry głową oraz waleczności.

Krystian OGRODNIK – kapitan Iskry już od kilku sezonów, również w obecnej kampanii jest prawdziwą ostoją naszej defensywy. Pewne interwencje, kultura gry oraz ogromne doświadczenie to główne cechy, które wnosi do naszej drużyny.

Daniel KOŁODZIEJ – młody, waleczny, nigdy nie odpuszcza. 16-letni środkowy obrońca, po którym nie widać, że jest tak młody. Gra bardzo mądrze, potrafi również udanie zmotywować kolegów z drużyny. Niestety edukacja w odległym miejscu nie pozwoliła mu zaliczyć więcej minut na boisku.

Maciej STAWIARSKI – środkowy obrońca, lewy obrońca, a kiedy trzeba – napastnik. Strzelił 3 bramki w rundzie jesiennej. Szybki, nieustępliwy, dysponujący atomowym uderzeniem.

Mariusz KURNYTA – kolejny „młody gniewny”. Podstawowy prawy obrońca już od dwóch sezonów. Potrafi kompletnie zamknąć przeciwnikowi lewą flankę. Bardzo waleczny, potrafi włączyć się do ofensywy.

Karol RUDNICKI – grywał też na boku pomocy oraz w ataku, ale najlepiej czuje się na lewej stronie defensywy. Tutaj może pokazać swoje najlepsze cechy. Chyba najlepszy zawodnik Iskry jeśli chodzi o zbilansowanie gry w obronie i w ataku – tu i tu potrafi być niezwykle skuteczny, czasem wręcz bezbłędny.

POMOCNICY

Paweł DUROŁ – typowy walczak środka pola. W większości wprowadzany w drugich połowach spotkań, potrafił pomóc w walce o ligowe punkty. Nie odstawia nogi, poza tym potrafi zadbać o dobrą atmosferę w drużynie.

Mateusz PACH – kolejny junior, który na jesień dostawał niestety najmniej szans na zaprezentowanie swych umiejętności. Szybki, waleczny, ustawiany na prawej pomocy lub na ataku. Gdy pojawia się na boisku – nie zawodzi.

Piotr KRUPA - prawdziwy tytan pracy. Niemal stuprocentowa obecność na treningach przynosi same korzyści. W poprzednim sezonie grał niewiele, teraz nie można sobie bez niego wyobrazić pierwszej jedenastki Iskry. Idealnie sprawdza się w roli „plastra”, potrafi walczyć przez całe 90 minut.

Dawid NIEMIEC – niestety, ale mógł wystąpić tylko w 2 ostatnich meczach jesieni. Kolejny niezwykle ważny zawodnik środka pola, waleczny i nieustępliwy. Potrafi przetrzymać piłkę i dograć ją w odpowiednie miejsce. Liczymy na więcej minut na wiosnę.

Mateusz SOBIES – choć grywał również na obronie, to najlepiej prezentował się na skrzydle. Niezwykle ambitny, walczący o każdą piłkę. Musi popracować jeszcze nad techniką, jednak z taką zawziętością wiemy, że będzie tylko lepszy. Chyba wszyscy pamiętają jego rajd z Grodnem, prawda?

Konrad NIEMIEC – lewe skrzydło nr 1 w całej lidze. Bardzo dobry technicznie, obunożny, z dobrą wizją gry kombinacyjnej. Strzela piękne bramki oraz zalicza asysty. Idealnie uzupełnia się z drugim skrzydłowym, o którym mowa za chwilę.

Piotr GROŃ – skrzydłowy, najczęściej grający po prawej stronie boiska. Potrafi idealnie dograć piłkę ze skrzydła, często również schodzi do środka, gdzie wie, o co chodzi w grze na jeden kontakt. Wie, w którym miejscu w polu karnym się ustawić, w rundzie jesiennej strzelił 5 bramek.

Piotr DYNEROWICZ – takiego zawodnika brakowało nam w poprzednim sezonie. Podwieszony pod napastnika, potrafi wykonać fantastyczną robotę. Idealnie zastawia piłkę, dogrywa, strzela. Na jesień 6 goli i 5 asyst – to mówi samo za siebie.

NAPASTNICY

Adam CIESZKOWSKI – przez uraz pachwiny niedostępny w pierwszych meczach sezonu. Zagrał dopiero w 2 ostatnich meczach, a w spotkaniu z Zagłębiem strzelił 2 bramki. Najbardziej wyczekiwany „transfer” wiosny, bo liczymy, iż w pełni formy będzie on niezwykle bramkostrzelnym napastnikiem.

Bartosz OGRODNIK – najlepszy strzelec i asystent w drużynie. Potrafi uderzyć z dystansu, a w samym polu karnym jest niezwykle groźny.

PODSUMOWANIE

Runda jesienna w wykonaniu Iskry była dobra. W ostatnich latach to jednak na wiosnę graliśmy lepiej. Do zespołu powinno powrócić kilku zawodników, możliwe są również wzmocnienia z innych drużyn. Zawodnicy zapowiadają walkę o 3 punkty w każdym meczu i tak zapewne będzie.